Pęknięcia na ścianach to dość powszechny problem. Pojawiają się najczęściej na styku płyt gipsowo – kartonowych pod wpływem naturalnego naprężania materiałów. Zdarza się jednak, że przyczyną pojawienia się pęknięć i rys jest bliska odległość od ruchliwej ulicy, torów kolejowych a nawet kopalni. Większość tego typu uszkodzeń tynku można zlikwidować samodzielnie. Tylko głębokie szpary powstałe w ścianach wymagają pomocy fachowców.
Do zlikwidowania drobnych, wąskich rys wystarczy zaopatrzyć się w odpowiednią masę szpachlową. Należy ją dostosować do rodzaju tynku. W sprzedaży dostępne są między innymi masy do tynków gipsowych, cementowo – wapiennych. Odpowiednia informacja znajduje się każdorazowo na opakowaniu masy.
Na bardzo drobne pęknięcia powierzchniowe (do 2 mm) wystarczy po ich oczyszczeniu nałożyć masę szpachlową. Po jej wysuszeniu należy miejsce naprawy dokładnie wyszlifować drobnym papierem ściernym i zamalować.
Gdy rysa jest trochę większa przed jej naprawą należy ją najpierw delikatnie poszerzyć szpachelką a następnie dobrze oczyścić z pyłu i kurzu. Można to zrobić przy pomocy pędzelka lub odkurzacza. Powstałą szczelinę należy pomalować środkiem gruntującym, który zwiększy przyczepność kolejnych warstw naprawczych.
W przypadku rysy szerszej niż 2 mm na powstałą szczelinę należy nakleić specjalną taśmę naprawczą z włókna szklanego. Jej zastosowanie nie tylko zwiększy trwałość zabiegu ale przede wszystkim zapobiegnie kolejnym pęknięciom.
W miejscu naklejenia należy nałożyć masę szpachlową, a jej nadmiar dokładnie wklepać w taśmę. Naddatek masy szpachlowej usunąć szpachlą i poczekać do jej wyschnięcia.
Gdy warstwa naprawcza będzie sucha i trwała, wystarczy ją dokładnie wyszlifować przy pomocy drobnego papieru ściernego, a następnie pomalować farbą
Przeczytaj również: